20 lutego 2009
PIĄTEK
Niech Mnie naśladuje
Nie chcemy krzyża. Nie chcemy nawet wspominać o krzyżu. Chcemy być weseli, radośni. Chcemy iść lekko przez życie, bez problemów, bez kłopotów, bez stresów. Bez cierpienia. Najlepiej bez śmierci.
Tylko musimy przyznać, że ludzkość całą dręczy coraz więcej stresów, kompleksów, zahamowań, zaburzeń emocjonalnych. Coraz więcej jest ludzi psychicznie chorych, załamanych, rozczarowanych, przegranych, którzy siebie przekreślili, którzy nie znajdują miejsca w społeczeństwie. Ale to skrywamy, o tym nie chcemy wiedzieć; nie chcemy, żeby pisano, żeby podawano do wiadomości, żeby ich pokazywano.
A Jezus mówi: Każdy ma swój krzyż. Trzeba go przyjąć i nieść.
————————————————————————-
Krzyż twój
Zazdrościmy ludziom, że mają lżej niż my. Że im się dobrze powodzi, że nie mają kłopotów ani zmartwień takich jak my.
Nie zazdrość ludziom. Bo możesz się grubo mylić.
February 20, 2009
FRIDAY
Let him follow me
—————————————————————————-
Your cross
We envy other people, for things are easier for them than they are for us. They are better off; they do not have problems or worries like we do.
Don’t envy other people. For you may be very much mistaken.