Co roku powinieneś zmartwychwstawać. Bo
co roku jesteś inny. Dojrzalszy, bardziej ufny albo
skarlały, bardziej przestraszony. Bardziej
bezinteresowny albo bardziej
samolubny. Co roku jedne sprawy cię
fascynują, drugie budzą
wstręt i przerażają.
Co roku powinieneś zmartwychwstawać. Ze
słabości, ze
strachu, z
głupoty, z
ociężałości do
mądrości, do
nadziei, do
odwagi.