CZWARTEK
Ewangelia: Mt 9
Jezus wsiadł do łodzi, przeprawił się z powrotem i przyszedł do swojego miasta. I oto przynieśli Mu paralityka, leżącego na łożu. Jezus widząc ich wiarę, rzekł do paralityka: „Ufaj, synu, odpuszczają ci się twoje grzechy”.
Rozważanie:
Tylko wtedy jesteś chrześcijaninem, kiedy umiesz przebaczać. To znaczy odpuścić, darować, przekreślić. Jak gdyby nigdy nic nie zaszło. Uznać za niebyłe. Traktować normalnie.
I tylko wtedy jesteś chrześcijaninem, jeżeli – gdy powrócisz – jesteś w stanie uznać siebie za oczyszczonego. Jakbyś zła nie popełnił. Jakby tego grzechu w ogóle w twoim życiu nie było. – Jeżeli naprawdę wierzysz, że ci darowano, przebaczono, przekreślono. I traktują cię jak normalnego partnera. Nawet gdyby twoje grzechy były jako szkarłat – że nad śnieg wybielałeś.
Psalm: Ps 116 A
Miłuję Pana, albowiem usłyszał
głos mego błagania,
bo skłonił ku mnie ucho
w dniu, w którym wołałem.
Oplotły mnie więzy śmierci,
dosięgły mnie pęta otchłani,
ogarnął mnie strach i udręka.
Ale wezwałem imienia Pana:
„O Panie, ratuj me życie!”