Biblioteka


SOBOTA



 

SOBOTA

Ozeasz:                                                                        Oz 6
Miłości pragnę, nie krwawej ofiary. Poznania Boga bardziej niż całopaleń.

Ewangelia:                                                                    Łk 18
Celnik bił się w piersi i mówil: „Boże, miej litość dla mnie, grzesznika”. Powiadam wam, ten odszedł do domu usprawiedliwiony.

Rozważanie:
Tylko w ten sposób możesz dorastać do własnej tożsamości – stając pod ścianą. Tylko tak rośniesz, dojrzewasz, przychodzisz do głosu, ukazujesz swoje prawdziwe oblicze – gdy stajesz pod ścianą, wiedząc, że albo – albo. I musisz wydrzeć wszystko ze siebie, aby zrobić, zbudować, spełnić. A po latach będziesz mówił: „Wiesz, stary, to był czas. To były piękne dni. Najlepsze w moim życiu”.

Poezja:
Oto Człowiek. Król cierpiących
swoim sercem nas obdarzył 
                                    
  M. Skwarnicki, Ecce Homo