20 lipca 2003
16. NIEDZIELA ZWYKŁA
„Wypocznijcie”
Oderwać się choćby na krótko od swojej codziennej pracy, od swoich codziennych ludzi, od swoich codziennych rzeczy, od codziennego siebie samego. Aby nie zwariować w tym nieustannym jazgocie, hałasie, przekrzykiwaniu się, w tym wyścigu o wszystko, który wywołuje w nas stres nie do wytrzymania. Zagłębić się w ciszę, spokój, bezruch, bezdziałanie, bezczynienie, bezmyślenie, bezczucie. Zapaść się jak w głęboki sen. Bez obaw, bez troski o dziś, o jutro, o wczoraj. – Choćby na chwilę.
Tylko gdzie znaleźć takie miejsce, taki kąt, taką przestrzeń? Taką pustynię.
Już wiesz, co ci powiem, co ci doradzę. Że jedyną taką przestrzenią jesteś ty sam.
KS. M.M.
July 20th, 2003
16th Sunday of Ordinary Time
„Rest”
Get away, even if for a short while, from your everyday job, from your everyday people, your everyday things, your everyday yourself. Get away, so you don’t go crazy in this perpetual clamor, noise, out-shouting of one another, in this race for everything, which causes an unbearable stress within us. Immerse yourself in quiet, calmness, immobility, idleness, non-doing, non-thinking, non-feeling. Fall as if into a deep sleep, without anxiety, without a worry about today, tomorrow or yesterday, even if for a little while.
Only, where do you find such a place, such a nook, such a space, or such a desert?
You already know what I am going to tell you, what I am going to advise you. The one and only such place is within you.
Fr. M.M.
translation: Monika Darron