PIĄTEK
Ewangelia: Mt 13
Jezus, przyszedłszy do swego rodzinnego miasta, nauczał ich w synagodze, tak że byli zdumieni i pytali: „Skąd u Niego ta mądrość i cuda? Czyż nie jest On synem cieśli? Czy Jego Matce nie jest na imię Maria, a Jego braciom Jakub, Józef, Szymon i Juda? Także Jego siostry czy nie żyją wszystkie u nas?”
Rozważanie:
My nie na to żyjemy, aby chodzić do kościoła. Ale my na to chodzimy do kościoła, aby żyć.
A tymczasem odróżniają nas od innych po tym, że chodzimy do kościoła w niedzielę. A przecież ma być inaczej: „po tym poznają, żeście uczniami moimi, jeżeli miłość mieć będziecie jedni ku drugim”.
Psalm: Ps 69
Dla Ciebie bowiem znoszę urąganie, hańba twarz mi okrywa.
Dla braci moich stałem się obcym
i cudzoziemcem dla synów mej matki.
Bo gorliwość o dom Twój mnie pożera
i spadły na mnie obelgi złorzeczących Tobie.