ŚRODA
Paweł: Rz 13
Nikomu nie bądźcie nic dłużni poza wzajemną miłością.
Paweł: Flp 2
Bóg jest w was sprawcą i chcenia, i działania zgodnie z Jego wolą.
Ewangelia: Łk 14
„Jeśli kto przychodzi do Mnie, a nie ma w nienawiści swego ojca i matki, żony i dzieci, braci i sióstr, nadto i siebie samego, nie może być moim uczniem”.
Rozważanie:
Geniusz polski. Gdzieśmy się tego zdążyli i kiedy nauczyć. Przecież wychowywano nas na homo sovieticus – w papasze, w kufajce, w walonkach. Przyzwyczajono nas do tego, aby czekać na przydziały, kartki i talony. Gdzieśmy się zdążyli nauczyć? Szlachta uważała handel za coś poniżającego. Chłopi byli przywiązani do roli. Mieszczanie to Niemcy i Żydzi. Gdzieśmy się nauczyli tego handlu, który wybuchnął jak gejzer?
Poezja:
kiedy umierasz z głodu
poleca nakrywać stoły
gdy kradniesz jedzenie wieprzom
każe zabijać cielęta
gdy kulisz się w łachmanie
wybiera dla ciebie szatę
gdy słyszysz wokoło przekleństwa
on już zwołuje muzyków
J. Pasierb, Przypowieść o Ojcu