III NIEDZIELA WIELKANOCNA
„Oświecił ich”
Jezus Zmartwychwstały zwiastuje każdemu z nas życie wieczne.
A my staramy się to objąć umysłem, zrozumieć, pojąć, zgłębić, przeżyć sercem, wczuć się w to objawienie.
Zwłaszcza teraz o tyle nam łatwiej, że jesteśmy po czterdziestodniowym poście, że jesteśmy po drogach krzyżowych, Gorzkich Żalach, umartwieniach, po rekolekcjach wielkopostnych, że jesteśmy po Świętych Dniach Wielkiego Czwartku, Wielkiego Piątku, Wielkiej Soboty, Wielkiej Niedzieli. Teraz stać nas na to – choć nigdy do końca – aby zrozumieć, co to znaczy: Zwiastuję wam nieśmiertelność. Bo miłość jest wieczna.
A trzeba, abyśmy ogarnęli i przyjęli jako najprostszą oczywistość tę prawdę, że wrastamy w życie wieczne każdym dobrym dniem. Każdą uczciwością, prawością, oddaniem, poświęceniem, ciepłem, uśmiechem – tak serdecznym życiem rodzinnym jak solidnym życiem zawodowym. Wrastamy w nieśmiertelność wszystkim co rozsądne w naszym życiu, wszystkim co szlachetne. Bo miłość jest wieczna. Bo Bóg jest miłością.
A Jezus Zmartwychwstały – Syn Boży i nasz Brat – jest potwierdzeniem tej prawdy.