ŚRODA
Ewangelia: J 3
Jezus powiedział do Nikodema: „Tak Bóg umiłował świat, że Syna swego Jednorodzonego dał, aby każdy, kto w Niego wierzy, nie zginął, ale miał życie wieczne. Albowiem Bóg nie posłał swego Syna na świat po to, aby świat potępił, ale po to, by świat został przez Niego zbawiony.
A sąd polega na tym, że światło przyszło na świat, lecz ludzie bardziej umiłowali ciemność aniżeli światło: bo złe były ich uczynki”.
Rozważanie:
My, którzy jesteśmy coraz bardziej świadomi naszego pogrążania się w śmierć, my, którzy tak bardzo łapczywie sięgamy po życie – przychodzimy co niedzielę do stołu Jezusa. Do stołu Tego, który umarł, ale zmartwychwstał, który powiedział, że jest życiem i że kto wierzy w Niego, chociażby umarł, żyć będzie.
Psalm: Ps 34
Będę błogosławił Pana po wieczne czasy,
Jego chwała będzie zawsze na moich ustach.
Dusza moja chlubi się Panem,
niech słyszą to pokorni i niech się weselą.
Wysławiajcie razem ze mną Pana,
wspólnie wywyższajmy Jego imię.
Szukałem pomocy u Pana, a On mnie wysłuchał
i wyzwolił od wszelkiej trwogi.