Biblioteka





Gdzie palmy w rękach naszych. Gdzie „Hosanna”
na ustach naszych. A może ty w bezpiecznym kącie
patrzysz z niepokojem na przeciągający
pochód Jezusa. A może, przewidując tragedię,
uspokajasz rozentuzjazmowanych.


Czy ty Mu ufasz. Czy wierzysz, że On
ma rację. Czy jesteś przekonany, że ta
Jego droga jest słuszna i uczciwa. Że ludzkość
zawsze na nią wróci, że On zawsze
zmartwychwstanie. Jeżeli tak, to po co
się kryjesz. To dlaczego jesteś taki
przerażony, taki nieufny, taki niewierzący.


A może ty po prostu w Niego
nie wierzysz.