WTOREK
Daniel: Dn 3
Niech dusza strapiona i duch uniżony znajdą u Ciebie upodobanie. Teraz postępujemy za Tobą z całego serca i szukamy Twego oblicza.
Ewangelia: Mt 18
„Sługo niegodziwy, darowałem ci cały ten dług, ponieważ mnie prosiłeś. Czyż więc i ty nie powinieneś ulitować się nad twym współsługą?”
Rozważanie:
W tradycji polskiej kobieta była zawsze człowiekiem modlitwy. Nie tylko uczyła dzieci modlić się, ale sama się modliła. Nie tylko uczyła zjednoczenia z Bogiem, ale i sama starała się być z Nim zjednoczona. Posługujemy się słowem „była”. Bo taka nam została tradycja. Jeszcze gdzieś w głębi naszej pamięci, gdzieś na horyzoncie naszej tradycji narodowej.
Teraz spotykamy coraz częściej dzieci, które nie umieją ani „Ojcze nasz”, ani „Zdrowaś Maryjo”. Które rano ani wieczór nie mówią pacierza, których nikt tego nie nauczył.