WIELKI PIĄTEK
Izajasz: Iz 52
On się obarczył naszym cierpieniem, on dźwigał nasze boleści, a myśmy go uznali za skazańca chłostanego przez Boga i zdeptanego.
Psalm: Ps 31
Panie, do Ciebie się uciekam: niech nigdy nie doznam zawodu,
wybaw mnie w sprawiedliwości Twojej!
W ręce Twoje powierzam ducha mego:
Ty mnie odkupisz, Panie, wierny Boże.
Paweł: Hbr 4
A chociaż był Synem, nauczył się posłuszeństwa przez to, co wycierpiał.
Ewangelia: Jan 19
Potem Jezus rzekł: „Pragnę”. Stało tam naczynie pełne octu. Nałożono więc na hizop gąbkę pełną octu i do ust Mu podano. A Jezus rzekł: „Wykonało się”. I skłoniwszy głowę, wyzionął ducha.
Rozważanie:
Wszyscy wiedzieli, że kto umiera na krzyżu, ten jest potępiony i odrzucony przez Boga. Że Bóg jest Bogiem ludzi porządnych, to znaczy bogatych, zdrowych, zamożnych, a wszyscy biedacy, chorzy to grzesznicy odrzuceni przez Boga. A Jezus wiszący na krzyżu temu zaprzecza. I obiecuje łotrowi, który się nad Nim ulitował, że będzie z Nim w raju.
Choć trzeba przyznać, że ci, którzy Go krzyżowali, mieli cień niepewności. Mówili: „Poczekaj, może Eliasz przyjdzie i zdejmie Go z krzyża”. A nawet wołali: „Zstąp z krzyża, a uwierzymy Tobie”.
Poezja:
jeżeli przynajmniej umiesz pociemnieć jak niebo
oślepnąć jak słońce przestać błyszczeć
jak skała się rozpaść
J. Pasierb, Pod warunkiem